Zdaje się, że się spóźniłam i sezon na rabarbar możemy uznać za zamknięty. Sama ledwo się wyrobiłam z upieczeniem tego placka. Szukając na targu rabarbaru, załapałam się już praktycznie na końcówkę. Nie mogłam w każdym razie odpuścić, bo jakiś czas temu przypomniałam sobie o jednym z najlepszych ciast jakie w życiu jadłam.
Mieszkałam wtedy w Kalifornii, któregoś wieczoru wróciłam do domu mojej host rodziny, a na blacie w kuchnii stał typowy amerykański placek. Nikt poza mną w tym domu raczej nie bawił się w pieczenie, więc nie podejrzewałam, że zrobił go ktoś z rodziny. Zrobiłam małe śledźtwo i okazało się, że host mama przywiozła strawberry rhubarb pie z jednorazowego ekologicznego targu w okolicy. Ciasto było idealnie kruche, a nadzienie z lokalnych truskawek i rabarbaru doskonałe w swojej słodyczy. Przedtem i po wielokrotnie jadłam różnego rodzaju pie, ale żadna nie dorównała tamtej.
Swój pierwszy amerykański placek postanowiłam upiec rok później w Nowym Jorku. Skorzystałam z przepisu na idealne kruche ciasto smitten kitchen, zawierający wszystkie najważniejsze wskazówki. Próba skończyła się totalną porażką i zraziłam się tak, że nie powtórzyłam jej aż do ostatniego razu. W głowie zakwalifikowałam pie do jednego z cięższych wypieków, ale podświadomie wiedziałam jednak, że nie może być zbyt trudne. W końcu to tradycyjny amerykańskie placek, a w Stanach wszystko, co wymaga przepisu, instrukcji upraszczane jest jak tylko to możliwe.
Tym razem wyszukałam inny przepis, mniej szczegółowy, wprowadziłam małe zmiany i poszło bez problemów! Wszystko co najważniejsze w pie sprowadza się do dobrego schłodzenia masła, wymieszania składników na ciasto bardzo niedbale, porządnym schłodzeniu ciasta i rozwałkowania go, tuż po wyjęciu z zamrażalnika. Ozdabianie wierzchu to już pikuś, a możliwości jest wiele.
I przyznam, że moja pie nie pobiła tej najlepszej jaką jadłam, choć może to i lepiej, bo tamto wspomnienie nie miałoby już takie znaczenia. W każdym razie, pierwszy raz od dłuższego czasu byłam dumna z tego co upiekłam, kruche ciasto w porównaniu z ostatnią próbą, wyszło świetnie, a połączenie truskawek z rabarbarem jest jednym z moich ulubionych w świecie owoców.
Amerykańska pie z truskawkami i rabarbarem
Składniki:
Na kruche ciasto:
- 2 1/4 szklanki mąki
- 250g masła (125g z lodówki, 125g wcześniej zamrożonego)
- 170ml lodowatej wody
- 1 łyżeczka octu jabłkowego
- 1 łyżeczka soli
- 1 łyżka cukru
Nadzienie:
- 4-5 łodyg rabarbaru (lub kilka więcej jeżeli są drobne), pokrojonych w kawałki (1cm) *
- 500g truskawek, pokrojonych na połówki lub ćwiartki w zależności od wielkości
- 4 łyżki mąki ziemniaczanej
- 1/3 szklanki cukru
- 2 łyżki ekstraktu waniliowego lub nasiona z 1/2 laski wanilii
- żółtko wymieszane z łyżką wody, do posmarowania wierzchu
Przygotowanie:
Wymieszaj w misce mąkę, cukier i sól. Masło z lodówki pokrój na drobne kawałki wielkości groszku. Zamrożone masło w miarę możliwości pokrój na trochę większe kawałki. Dodaj masło do miski z mąką.
Lodowatą wodę wymieszaj z octem, w miesce z mąką i masłem zrób otwór na środku i wlej wodę z octem. Używając drewnianej łyżki wymieszaj składniki aż względnie się połączą. Ciasto nie ma być w żadnym wypadku gładkie, chodzi tylko o to, żeby udało się skleić je w kupę. Jeżeli w trakcie mieszania wygląda na zbyt suche, dodaj odrobinę więcej zimnej wody.
Podziel ciasto na dwie części, uformuj w rozpłaszczoną kulę i wsadź do zamrażalnika na co najmniej 1.5h, a nawet na noc.
Truskawki i rabarbar umieść w misce, wymieszaj z cukrem, mąką ziemniaczaną, wanilią i odstaw. Rozgrzej piekarnik do 220’C.
Kiedy kruche ciasto jest wystarczająco schłodzone, obsyp blat oraz wałek maką i delikatnie rozwałkuj pierwszą część zamrożonego ciasta, do grubości ok 0.5cm. Nie musi mieć idealnego kształtu, ale ma pasować do formy do pieczenia (typowej do pie). Kiedy jest gotowe, przełóż je na formę (np. owijając delikatnie wokół wałka), a następnie napełnij owocami. Teraz rozwałkuj drugą część.
To, jak będzie wyglądać część wierzchnia, zależy od ciebie. Sposobów na ozdobienie placka jest wiele, wskazówki co do tego, który ja wybrałam, znaleźć można np. w tym video. Następnie zagnieć boki (do tego zadania też można podejść kreatywnie) a wierzch placka posmaruj żółtkiem.
Piecz ciasto 15min na środkowej półce piekarnika, a następnie zmniejsz temperaturę do 180’C i piecz kolejne 40-50min, do czasu kiedy wierzch się ładnie zarumieni, a sok z owoców zgęstnieje i będzie wrzeć. Odstaw do ostudzenia na 1-2h.
Podawaj na zimno albo na ciepło z lodami waniliowymi, mascarpone/creme fraiche lub bitą śmietaną!
*Po sezonie rabarbarowym pie można przygotować z samych truskawek, używając ok 800g owoców.
