Menu

Zanim dodam relacje z niedzieli, wybralam kilka zdjec do posta “szafiarskiego”.
To nie wynik zmian na blogu, tylko chwilowa obecnosc Julii w NY, ktora tez lubi fotografowac, uzywa Canona i jest chyba pierwsza osoba od ponad roku, ktora potrafi zrobic mi zdjecia, bez uprzedniego tlumaczenia jak dziala aparat;).
Fajnie jest w koncu zobaczyc na zdjeciach sama siebie, nawet jesli  czesto nie jestem zadowolona jak na nich wychodze;).





Kurtka- GAP
Sukienka- sklep ‘no name’ w San Francisco
Buty- Urban Outfitters
Torebka- Chloe
Kapelusz- Pchli targ w NYC



Dzisiejszy wpis sponsoruje Duplo.

http://promocjaduplo.pl/