Gdyby nie fakt, że po części Wam zawdzięczam tą możliwość, pewnie zrobiłabym z tego małą tajemnicę i post powstałby dopiero za kilka miesięcy;). Zacznę od tego, że wygrany w czerwcu bilet lotniczy nie jest jeszcze zarezerwowany, plan podróży mam na razie tylko w głowie, ale już teraz wiem, że 29 grudnia muszę być na Tasmanii!
Dwa dni temu kupiłam bilet na festiwal muzyczny The Falls Music & Art Festival i to właśnie tam będę witać Nowy Rok (29/12-1/01). Cały line-up nie jest jeszcze znany, ale kto m.in zagra, możecie zobaczyć na stronie głównej festiwalu.
Australia, lato, piękne widoki, pole namiotowe blisko plaży, mnóstwo pozytywnych ludzi, sztuka i dużo dobrej muzyki… Już teraz wiem, że będzie to Sylwester mojego życia!
Na razie wszystko wydaje się odległe i nierealne, ale któregoś grudniowego dnia postawię nogę na Tasmanii z ogromnym uśmiechem na twarzy!:)
Poniżej film z festiwalu i zdjęcia z zeszłego roku.