Praliny truskawkowo- kokosowe z poniższego przepisu są jak lody. Zresztą jeżeli macie w domu odpowiednie foremki, spokojnie moglibyscie uformować je w lody na patyku w polewie czekoladowej. Muszę też dodac, ze masło kokosowe zmiksowane z truskawkami jest na tyle dobre, że możecie zechcieć zakonczyć przygotowania po pierwszym etapie…
W trakcie robienia pralin byl moment, kiedy myslałam, że zupelnie nie wyjda. Masa chłodzila sie znacznie dlużej niz przewidywalam, choc kiedy tylko przelożylam ją do zamrażarki o niższej temperaturze, konsystencja szybko zrobila sie odpowiednio twarda, żeby dało sie uformować z niej praliny. Miejcie to na uwadze, jeżeli macie w planach skonsumowanie ich jeszcze tego samego dnia.
Składniki: (na ok 15 trufli)
Nadzienie pralinek:
- 1 szklanka masła kokosowego
- 1 szklanka oczyszczonych truskawek
- 2 lyżki syropu klonowego
Polewa czekoladowa:
- 1/4 szklanki kakao
- 1/4 szklanki oleju kokosowego
- 2-3 lyżki syropu klonowego
w wersji niewegańskiej:
- 150g roztopionej gorzkiej/ mlecznej czekolady
Przygotowanie:
W blenderze zmiksowac masło kokosowe z truskawkami, przelozyć do pojemnika i odstawić do zamrażarki na kilka godzin, żeby masa zmroziła się. Jezeli będzie zbyt miękka, uformowanie pralin będzie znacznie trudniejsze.
Roztopic czekoladę lub jezeli przygotowujecie przepis w wersji wegańskiej, wymieszać dokładnie składniki na polewę czekoladową tak, aby nie było grudek.
Po czasie, za pomocą łyżeczki lub gałki do lodów uformowac z masy kokosowo-truskawkowej kulki i zanurzyc w polewie. Masa bedzie roztapiać sie, dlatego wykonanie idealnie wygladających pralin będzie trudne, ale nie jest to najważniejsze.
Najlepiej przechowywać je w zamrażarce.
Przepis na podstawie My Whole Food Life